November 17, 2024, Sunday, 321

Z Ptaki

Rezerwat Mewia Łacha



JTP24.jpg


Rezerwat Mewia Łacha znajduję się przy ujściu królowej naszych rzek – Wisły. W jego skład wchodzą dwie części: wschodnia i zachodnia. Strona wschodnia rezerwatu jest wyraźnie większa (131ha), ale dla awifauny ma mniejsze znacznie, niż obejmująca zaledwie 19ha część leżąca na zachodnim brzegu Wisły (na Wyspie Sobieszewskiej). Miejsce to wśród ornitologów z całej Polski uchodzi za jedno z najciekawszych, które koniecznie trzeba odwiedzić. Co roku obserwuje się tu bowiem wiele bardzo rzadkich gatunków ptaków, których praktycznie nie udaje się zobaczyć nigdzie indziej. Dlaczego właśnie tam? Odpowiedź na to pytanie jest dość złożona. Generalnie rzecz ujmując, wszystkie ujścia rzek są atrakcyjne dla gatunków ptaków wodnych. Rzeki w swoich wodach niosą duże ilości substancji organicznych oraz drobnych zwierząt zbieranych w głębi lądu, te zaś stanowią bazę pokarmową dla wielu gatunków ptaków. Pokarm ten jest uwalniany właśnie w ujściach rzek, gdzie może się go nagromadzić całkiem sporo. Nie jest to jednak jedyny powód zbierania się ptaków w ujściu Wisły. Drugim ważnym czynnikiem jest samo położenie geograficzne togo miejsca. Otóż wzdłuż południowego wybrzeża Bałtyku przebiega szlak migracyjny ptaków wędrujących pomiędzy zimowiskami na południu Europy, także w Afryce, a terenami lęgowymi w Europie północnej, i nawet na Syberii. To w połączeniu z obfitością pokarmu czyni z ujścia Wisły swoisty ptasi zajazd z dobrze zastawionym stołem.


Rezerwat Mewia Łacha założono w roku 1991. Pomimo że stosunkowo młody, jest on jednym z najbardziej znanych tego typu miejsce w kraju. W okresie lęgowym występuje tu jedyna w Polsce kolonia rybitw czubatych. Ponadto lęgną się takie ptaki, jak: rybitwa rzeczna i białoczelna, ostrygojad, sieweczka obrożna. W okresie wędrówek można tu spotkać liczne migrujące siewki, z czego najczęściej spotykany jest biegus zmienny. Ponadto licznie pojawiają się: biegus krzywodzioby i rdzawy, piaskowiec, siewnica, szlamnik, kwokacz, kulik mniejszy i wiele innych. Pod koniec lata można tu zobaczyć: mewy małe, rybitwy wielkodziobe, mewy żółtonogie etc. We wrześniu i październiku to najlepsze miejsce na Polskim wybrzeżu, w którym można zobaczyć wydrzyki, głównie wydrzyka ostrosternego. To także jedyne miejsce w kraju, gdzie szansę zobaczyć dzikie foki szare odpoczywające na wyspach rezerwatu.


Od kilku lat zachodnia część rezerwatu jest skutecznie chroniona przez stowarzyszenie GBPW KULING. Prowadzony jest stały monitoring turystów a przez rezerwat biegną wyznaczone ścieżki. Ponadto prowadzone jest obrączkowanie przelotnych ptaków siewkowych. W okresie lęgowym na plaży ustawiany jest domek- baza, z którego ornitolodzy mają baczenie na to, co dzieje się w rezerwacie. Można do nich podejść i porozmawiać o ptakach; na miejscu można też skorzystać z lunety, żeby „z bliska” podpatrywać życie ptaków. Baza funkcjonuje do jesieni. Więcej o Mewiej Łasze na www.kuling.org.pl



Jak dojechać


Samochodem z krajowej siódemki w Przejazdowie zjechać na Sobieszewo, za mostem pontonowym skręcić w prawo i jechać do skrzyżowania przed przeprawą promową (ok 10 km) tam skręcić w lewo (w stronę lasu) w drogę z płyt betonowych, pod lasem jest parking gdzie zostawiamy samochód. Teraz wystarczy udać się nad Wisłę i podążać wzdłuż niej aż do samego ujścia (około1,5km) i jesteśmy na miejscu. W rezerwacie są wyznaczone ścieżki którymi należy się poruszać. Wychodzenie poza nie jest zabronione !


MAPA!!!